Zaktualizowana tegoroczna (2021) wersja popularnego bb kremu, przedstawianego bardziej jako baza pod makijaz, ale juz z pigmentem.
Baza swietnie nawilza i daje bardzo neutralne wykończenie, ni to plaski mat ni to błysk. Po nałożeniu na cerę suchą jest mat, ale za chwilę ujawnia się taki delikatny blysk- tak jest u mnie.
Co jest fajne to to, że kosmetyk ma chronić cerę przed zanieczyszczeniami w powietrzu, nawet tymi mikroskopijnej wielkości ( PM 2.5) , dodatkowo ochrona przed światłem niebieskim i promieniowaniem UV.
I mamy tutaj Spf 50+ PA+++ czyli doskonałą ochronę, ale i tak polecam krem z filtrem pod bazę.
Dwa kolory: JASNY I MEDIUM. medium w sumie wypada nawet na taki typowy średni bezowy polski. Porównałam tylko z podkładem Lirene w kolorze Naturalny, bo tylko to z polskich podkładów posiadam
Emulsja szybciutko się wchłania i występuje w odcieniu jasniejszym i odrobinę ciemniejszym, ale moim zdaniem jest na wpół transparenta, czyli co najwyżej wyrówna koloryt cery. Zawiera glutathion i kwas hialuronowy, odpowiedzialni na utrzymanie nawilżenia i odświeżenie cery
Poj. 30ml
NIE ZAWIERA PARABENÓW
FILTRY FIZYCZNE: tlenek cynku i dwutlenek tytanu